Z OSTATNIEJ CHWILI

Parlament Gruzji podjął uchwałę o wyjściu Gruzji z WNP. Za dokumentem głosowało 117 deputowanych – jednogłośnie.

Również jednogłośnie parlament przyjął apel do parlamentów państw zaprzyjaźnionych, który zawiera chronologię działań sił rosyjskich na terytorium Gruzji i oznajmia o zakrojonych na szeroką skalę czystkach etnicznych na terytoriach okupowanych.

Opierając się na tym wszystkim, w apelu stwierdzono, że Rosja nie może być mediatorem w procesie uregulowania konfliktów na terytorium Gruzji.

Deputowani parlamentu Gruzji wzywają kolegów z różnych krajów do odebrania pełnomocnictw rosyjskim delegacjom parlamentarnym w zgromadzeniach parlamentarnych.

Premier Turcji Recep Tayyp Erdogan występuje z inicjatywą stworzenia nowej organizacji regionalnej. Premier oświadczył to na briefingu po spotkaniu z prezydentem Gruzji Michaiłem Saakaszwilim 14. sierpnia.

«Gruzja jest krajem zaprzyjaźnionym z nami, i z wielką uwagą obserujemy wydarzenia w niej. Suwerenność, integralność terytorialna i niepodległość Gruzji są określone prawem międzynarodowym» – oświadczył premier Turcji.

Według niego, stabilność w regionie jest bardzo ważna dla Turcji.

«Dla stabilności i bezpieczeństwa ważną, nową inicjatywą jest budowa organizacji stanowiącej platformę współpracy i bezpieczeństwa… . Będzie ona obejmować sfery bezpieczeństwa, energetyki, biznesu a oparta będzia na zasadach OBWE» - zaznaczył Erdogan.

Według niego, «pomoże to w przełamaniu i rozwiązaniu kryzysu, będzie to platforma współpracy i prewencji jakichkolwiek konfliktów w regionie».

Jak zaznaczył turecki premier, «Rosja również zainteresowała się tym pomysłem». Kwestię bezpieczeństwa regionalnego zamierza on omówić również z prezydentem Azerbejdżanu Ilchamem Alijewem.

Premier zauważył, ze Turcja również w przyszłości kontynuować będzie okazywanie pomocy humanitarnej poszkodowanej ludności Gruzji.

Prezydent Michaił Saakaszwili wyraził przekonanie, że Turcja pomoże Gruzji szybko stanąć na nogi, jak tylko w kraju zapanuje pokój.

«Po zakończeniu okupacji Gruzji, Turcja pomoże Gruzji w odbudowie zrujnowanego miasta Gori» – oświadczył.

Jak zaznaczył prezydent, podstawowym tematem spotkania z prezydentem Turcji było poszukiwanie wyjścia z zaistniałej sytuacji.

«To bardzo ważne, że dziś mamy wsparcie ze strony naszej bratniej Turcji… Jesteśmy przekonani, że będziemy kontynuować współpracę w kwestiach współpracy regionalnej (powt. w oryg. – przyp. tł.), razem pracować nad budową jeszcze lepszych mechanizmów bezpieczeństwa, po to aby w przyszłości unikać analogicznych konfliktów, żeby Gruzja i Turcja były jeszcze lepiej chronione…» – oświadczył Saakaszwili.

Prezydent powiedział, że Turcja udzieliła Gruzji największej pomocy humanitarnej i podziękował za to szefowi tureckiego rządu.

Prezydent Gruzji wyraził również ubolewanie w związku ze zranieniem tureckich dziennikarzy.—0—

Policja Graniczna Gruzji przypuszcza, że straty zadane przez armię rosyjską siłom ochrony granicy kraju sięgają kilkudziesięciu milionów dolarów. Poinformowała o tym służba prasowa Policji Granicznej 14. sierpnia.

«Dokładne rozmiary strat zostaną poznane później, choć teraz należy powiedzieć, że straty sięgają dziesiątki milionów lari» – stwierdza się w komunikacie prasowym.

Według Policji Granicznej «nie bacząc na uzgodnienie zawarte ze stroną rosyjską, przypadki wandalizmu mają miejsce również dziś.

"Od rana rosyjscy wojskowi ponownie wdarli się na terytorium Rotijskiej Bazy Kierowania kierującej operacjami straży przybrzeżnej i kontynuują szaber. Uszkodzony został i podlega grabieży budynek Bazy Potijskiej, do końca niszczona jest infrastruktura, która ratowała przed bombowcami rosyjskimi, urządzenia radarowe. Na terytorium bazy wkroczyły zarówno siły ludzkie jak i technika wojskowa regularnej armii rosyjskiej" – zaznacza Policja Graniczna.

Według posiadanych informacji, rosyjscy wojskowi niszczą wartości materialne, których nie mogą wywieźć z terytorium [bazy], informuje Policja Graniczna.

Według danych resprtu, «rosyjscy wojskowi pierwszy raz pojawili się na terytorium straży przybrzeżnej 12. sierpnia. Próbowali wywieźć znajdującą się w bazie technikę wojskową oraz wyposażenie łączności telekomunikacyjnej. Wysadzono środki pływające straży przybrzeżnej».

Jak zaznacza Policja Graniczna, w szczególności został zniszczony okręt strażniczy straży przybrzeżnej «Ajjeti», otrzymany przez stronę gruzińską w darze od strony niemieckiej, wysadzono wyposażony w nowoczesne systemy nawigacyjne kuter patrolowy «Orbi» (Р-205), który został zmodernizowany w ramach pomocy rządu USA, został zniszczony kuter patrolowy «Grif» (Р-204), który rząd Ukrainy przekazał Gruzji, i szybkobieżny kuter patrolowy (Р-01), przekazany przez USA.

«Ponadto rosyjskie myśliwce atakowały stację ochrony przybrzeżnej w Anaklii, gdzie zniszczony został budynek stacji. Był on zbudowany w ramach pomocy ze strony rządu USA i wszedł do użytku w 2008 roku. Również w ramach tegoż programu wybudowany został budynek administracyjny straży przybrzeżnej, który teraz niszczy regularna armia rosyjska» – informuje Policja Graniczna. –0—

Zastępca asystenta sekretarza stanu USA Matthew Bryza i przewodniczący parlamentu Gruzji Dawid Barkadze omówili sytuację w strefie konfliktu na spotkaniu, które odbyło się w Tbilisi 14. sierpnia.

Jak oświadczył po spotkaniu Bryza, w jego opinii liderzy abchascy, «dopuścili się przestępstwa». «Zareagujemy na to poważnie» – powiedział.

Bryza oskarżył rosyjskie siły pokojowe i dowodzącego nimi generała Czabana o «napaść na Gruzję».

«To co zaszło w wąwozie Kodori (Górna Abchazja), zostało zaplanowane wcześniej. Rosyjskie siły wojskowe brały udział w napaści na Kodori, co jest sprzeczne z prawem» – podkreślił.

«Powstaje pytanie, kto jest prawdziwym liderem w świecie», zauważył Bryza i dodał, że jeżeli Duma Państwowa FR uzna niepodległość Abchazji i Osetii Południowej, to wyrządzi to jeszcze raz ogromną szkodę Rosji. —0—

Południowoosetyńscy żołnierze pospolitego ruszenia spalili wiele gruzińskich wsi i zajmują się szabrowaniem – informuje międzynarodowa organizacja ochrony praw człowieka Human Rights Watch powołując się na swoich pracowników znajdujących się w strefie konfliktu.

«12. sierpnia pracownicy Human Rights Watch w Osetii Południowej obserwowali dogasające gruzińskie wsie podpalone przez południowoosetyńskich żołnierzy pospolitego ruszenia i byli naocznymi świadkami grabieży ze strony żołnierzy pospolitego ruszenia. Z pierwszej ręki otrzymaliśmy również informację o losie Osetyńczyków, którzy uciekali przed wojskami gruzińskimi w czasie konfliktu gruzińsko-rosyjskiego wokół Osetii Południowej» stwierdza się w informacji rozpowszechnionej przez Human Rights Watch 13. sierpnia.

«Wieczorem 12. sierpnia nasi pracownicy, przejeżdżając drogą z Dżawy do Cchinwali, byli świadkami strasznego obrazxu zniszczeń w czterech gruzińskich wsiach. Według nielicznych pozostałych cywili, ograbili ich i podpalili przemieszczający się to drogą Południowoosetyńscy żołnierze pospolitego. W kierunku Cchinwali rzeczywiście jechało wiele samochodów z żołnierzami pospolitego ruszenia i rosyjski transport wojskowi» – zauważa Human Rights Watch.

Według międzynarodowej organizacji praw człowieka, w ciągu minionego dnia spalona została znaczna liczba domów we wsiach Kechdi, Aczabeti Dolne, Aczabeti Górne i Tamaraszeni. Pracownicy zastali jeszcze dymiące ruiny. Wsie zostały praktycznie wyludnione z wyjątkiem nielicznych starców i inwalidów, którzy albo nie mogli uciec, albo zostali żeby próbować uratować majątek i dobytek.

«Pozostawszy w tych zniszczonych gruzińskich wsiach mieszkańcy znaleźli się w rozpaczliwym położeniu bez środków egzystencji, bez pomocy, bez ochrony. Po prostu nie mają dokąd pójść», - oświadczyła przedstawiciel Human Rights Watch Tania Łokszina.

Rosyjski minister spraw wewnętrznych R. Nurgalijew oświadczył, że wobec szabrowników podjęte zostaną «zdecydowane i surowe» kroki.

«Rząd rosyjski powinien dotrzymać obietnicy ukarania szabrowników, ale najważniejsze – to zapewnienie tego, żeby wszystkie strony otoczyły ludność cywilną [przed] konsekwencjami konfliktu», - oświadczył dyrektor Human Rights Watch na Europę i Azję Środkową Holly Cartner. –0—

Organ kierowniczy europejskiego futbolu – UEFA po raz pierwszy w swej historii podjął decyzję, zgodnie z którą na drugim etapie kwalifikacji rozgrywki o Puchar UEFA tbiliska drużyna «Wit-Georgia» i wiedeńska «Austria» rozegrają między sobą tylko jeden mecz, zamiast dwóch.

Jak informuje UEFA na oficjalnej stronie internetowej, to jedyne spotkanie odbędzie się 28. sierpnia w Austrii. Tą bezprecedensową decyzję UEFA podjęła w związku z wydarzeniami wojennymi, które rozegrały się w Gr5uzji w ostatnich dniach.

W przypadku remisu po dwóch połowach zostanie wyznaczona dogrywka. Jeżeli wtedy również nie zostanie wyłoniony zwycięzca, rozstrzygną rzuty karne.

GRUZJA. Rosyjscy okupanci ograbili biskupstwo w Gori i zgwałcili kobiety

Czas publikacji: Dziś o 14:55 wg Dżocharu

Jak informuje korespondent agencji InterpressNews z Gori, ujęty został samochód biskupa diecezji Gori, ojca Andria.

Wyniesiona została kosztowna aparatura i inne rzeczy.

Żołnierze okupacyjnych wojsk Rosji zgwałcili dwie kobiety we wsi Achalsopeli w powiecie gorijskim.

Według danych korespondenta agencji InterpressNews, w niedzielę żołnierze rosyjscy na około stu czołgach zatrzymali się nad sztucznym jeziorem w Achalsopeli i kąpią się. Rosyjscy okupanci weszli również do położonej obok Achalsopeli wsi Zegduleti, gdzie złupili domy. Razem z kokotowcami (Kokojty – prezydent samozwańczej Osetii Pd. – przyp. tł.), kozakami i prorosyjskimi kolaborantami, w grabieży uczestniczą aktywnie również rosyjscy okupanci.

Archiwum ABCNET 2002-2010