Sprawa procesowa Michnik I kontra Zybertowicz

15 października 2008, środa, godz. 9:00, Sąd Apelacyjny w Warszawie, Plac Krasińskich 2/4/6, sala nr 5.

Jest to rozprawa odwoławcza w procesie, który A. Michnik wytoczył A.Zybertowiczowi; w pierwszej instancji Andrzej Zybertowicz proces przegrał, odwołał się, oczekuje w najbliższą środę na rozstrzygnięcie.

(Jest to proces o kodzie „Michnik I”; proces „Michnik II” odbędzie się 20 listopada br.).

Wszystkich przyjaciół i sympatyków prosimy o przybycie.

Kalendarium sprawy Michnik I versus Zybertowicz
ze strony domowej prof. Andrzeja Zybertowicza: http://www.zybertowicz.pl/index.php?s=15
Przeglądarka może nie wspierać wyświetlania tego obrazu.
(Uwaga: z udostępnionych dokumentów usunięto jedynie dane osobowe; nie wszystkie dokumenty zostały już udostępnione)

6 stycznia 2005: data wystawienia – na kartce z nadrukiem AGORA, gazeta WYBORCZA (i danymi adresowymi) – pełnomocnictwa udzielonego Piotrowi Rogowskiemu przez redaktora naczelnego Gazety Wyborczej skan tutaj (pełnomocnictwo to otrzymałem wraz z tzw. „Wezwaniem przedsądowym” – szczegóły i plik)

9 marca 2007: biorę udział w dyskusji na żywo w TVN24 o lustracji dziennikarzy. Z Sewerynym Blumsztajnem z GW mam taką wymianę zdań:

SB: „Ja mam oczywiście interes, żeby te, do tych akt nie można było dotrzeć, bo tam są moje akta, bo w odróżnieniu od profesora Zybertowicza, byłem w opozycji, a on się jakoś na to nie załapał.”

AZ: Redaktorze Blumsztajn, pan mówi rzeczy, o których pan nie ma pojęcia. Gdybym miał „michniczyć”, to był musiał przypominać, że w areszcie w Toruniu siedziałem w 82. roku kilka miesięcy, ale ja nigdy w życiu nie „michniczyłem” i nie wycierałem sobie buzi moją dysydencką przeszłością. Dlatego pan pozwala sobie na takie bzdury

SB: Panie profesorze, jakoś czytałem różne rzeczy na pana temat, tego nigdy nie było.

AZ: No widzi pan? Bo ja nie „michniczyłem”. I przy każdej okazji nie wyciągam argumentów swojej biografii, żeby wspierać swoje racje. Posługiwałem się argumentami rozumu.

SB: …argument, bo to jest jakieś doświadczenie…”.

14 marca 2007: w Rzeczpospolitej ukazuje się mój tekst „Żurnaliści pod wpływem autohipnozy”, zawierający następujący fragment: „Niektórzy z łatwością sięgają w niej po argumenty personalne. Dziennikarz "Gazety Wyborczej" Seweryn Blumsztajn w dyskusji ze mną oznajmił: prof. Zybertowicz teraz zabiera głos, choć za komuny siedział cicho.

To już klasyka. Adam Michnik wielokrotnie powtarzał: ja tyle lat siedziałem w więzieniu, to teraz mam rację. Niestety, z ewentualnej prawości moralnej w jednej sytuacji nie wynika automatycznie zdolność do kompetentnej oceny poznawczej w innej.

Ludzie "GW" domagają się, abyśmy tłumaczyli się ze swojej przeszłości, ale kiedy chcą to zrobić demokratycznie wybrane władze, reagują oporem. Odmawiają konstytucyjnym władzom prawa do poznania prawdy.”

Zdanie wytłuszczone spowodowało, że A. Michnik stał się powodem, czyli spowodował powstanie pozwu.

14 marca 2007 (o godz. 22:24): na Salonie24.pl ukazuje się komentarz prof. Wojciecha Sadurskiego do tekstu w Rzepie; później tekst ten stanie się jednym z załączników do pozwu – jednak bez głosów blogerów.

26 marca 2007: data „Wezwania przedsądowego” (cz. I tutaj, cz. II tutaj) podpisanego przez radcę prawnego Piotra Rogowskiego, w którym wzywa mnie do opublikowania „Oświadczenia” przyznającego m.in., że moje stwierdzenie (notabene, w „Wezwaniu” zacytowane wadliwie – zob. tutaj) „w istotny sposób fałszowało życiorys i wypowiedzi pana Adama Michnika”. Do „Wezwania” dołączone jest pełnomocnictwo z 6 stycznia 2005.

5 kwietnia 2007: data mojej odpowiedzi na „Wezwanie”, którą na podany adres Agory wysyłam następnego dnia.

10 kwietnia: w Rzeczpospolitej w dziale „Opinie” (s. A9) ukazują się pełne teksty „Wezwania” P. Rogowskiego oraz mojej odpowiedzi. W dziale „Kraj” Rzepa publikuje tekst: „Michnik: sąd, a nie dyskusja” (s. A5).

24 kwietnia 2007: data sporządzonego na potrzeby pozwu materiału dr Katarzyny Kłosińskiej, pt. „Ekspertyza językowa dotycząca charakteru i znaczenia wypowiedzi Adam Michnik wielokrotnie powtarzał: ja tyle lat siedziałem w więzieniu, to teraz mam rację, zamieszczonej w artykule pt. „Żurnaliści pod wpływem hipnozy”, opublikowanym w „Rzeczpospolitej” z dnia 14 marca 2007 r.”. Materiał ten został załączony do pozwu.

27 kwietnia 2007: data „Pozwu o ochronę dóbr osobistych (z wnioskiem o rozpoznanie sprawy przez Sąd Okręgowy w Warszawie)” podpisanego przez P. Rogowskiego - cz. I pozwu - tutaj; cz. II - tutaj.

25 czerwca 2007: data sporządzonego na potrzeby odpowiedzi na pozew materiału dr Tomasza Jarmużka pt. „Analiza semiotyczno-językowa znaczenia i funkcji wypowiedzi: Adam Michnik wielokrotnie powtarzał: ja tyle lat siedziałem w więzieniu, to teraz mam rację”.

3 lipca 2007: data „Odpowiedzi na pozew” napisanej przez mojego pełnomocnika, mec. Wojciecha Błaszczyka: „Odpowiedź” zawiera 70 cytatów z wypowiedzi A. Michnika z różnych lat, gdzie – niezależnie od tematu i kontekstu sprawy – znajduje on okazję, by utrwalić w pamięci potomnych to, że w PRL był więziony. Por. mój tekścik „Uwięziony na zawsze” opublikowany w Gazecie Finansowej z dnia 20 grudnia 2007.

4 lipca 2007: pierwsza rozprawa w Sądzie Okręgowym, przewodniczący Hanna Jaworska; protokół z tej rozprawy i dwóch kolejnych tutaj; „powód Michnik nie stawił się – o terminie powiadomiony” (zob. protokół z tej rozprawy i dwu innych).

20 lipca 2007: data pisma dr K. Kłosińskiej pt. „Odpowiedź na zarzuty dr. Tomasza Jarmużka” załączonego do „Pisma procesowego” mec. Rogowskiego.

24 lipca 2007: data „Pisma procesowego” P. Rogowskiego.

10 października 2007: druga rozprawa, powód Michnik jest obecny. Gwoździem programu jest jedna z jego odpowiedzi na moje pytania. Podczas rozprawy na jedno z moich pytań powód Michnik odpowiedział: "Nie wiem, co to znaczy ‘dawać do zrozumienia’ (...)”. Mało który intelektualista miałby tyle śmiałości, by się do takiej ignorancji przyznać. Zob. też sprawozdanie PAPu z tej rozprawy dostępne na stronie Money.pl.

16 października 2007: data materiałów dr T. Jarmużka pt. „W sprawie ‘Odpowiedzi na zarzuty dr. Tomasza Jarmużka’ Pani dr Kłosińskiej” oraz „Załącznik do pisma ‘W sprawie ‘Odpowiedzi na zarzuty dr. Tomasza Jarmułka” Pani dr Kłosińskiej’”. Materiały dołączyłem do mego pisma procesowego – zob. niżej.

14 listopada 2007: data mojego pisma procesowego do Sądu Okręgowego w Warszawie.

16 listopada 2007: trzecia rozprawa w procesie Michnik I vs Zybertowicz; powód Michnik nieobecny.

7 grudnia 2007: data mojego pisma procesowego do Sądu Okręgowego w Warszawie.

17 grudnia 2007: Hanna Jaworska wydaje „Wyrok w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej”, w którym uznaje kluczowe roszczenia pozwu. Wyrok jest nieprawomocny.

18 stycznia 2008: data dwóch apelacji od wyroku Sądu Okręgowego; jedna sporządzona jest przez mojego pełnomocnika, mec. Błaszczyka - tutaj; drugą piszę sam - tutaj.

15 października 2008: rozprawa w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie. Co się wydarzy..

Archiwum ABCNET 2002-2010