PODZWONNE DLA PARTII O.

Oszustwo - nie może być metodą życia zbiorowego. Wcześniej, czy później nadchodzi dla niego kres.

Obecnie krąży w Internecie nagranie byłego oficera komunistycznej Służby Bezpieczeństwa, w którym mówi on Krzysztofowi Wyszkowskiemu, że tajny współpracownik "Bolek" i Lech Wałęsa to ta sama osoba.

I nikt nie chce, czy nie może Wyszkowskiego zdemaskować. Nie znajdzie się żaden Tomasz Lis, czy choćby oddana sprawie Kolenda-Zaleska, żadni posłuszni dziennikarze, którzy byliby w stanie to nagranie dźwiękowe - na stronie www.wyszkowski.eu - swym bezsprzecznym talentem, czy choćby autorytetem przygwoździć.

Ostrzegam partyjnych i bezpartyjnych, wierzących i niewierzących, że to się może skończyć bardzo źle. Wręcz fatalnie. Nie wiem, czy Partia O. posiada jakowyś sztandar, który dałoby się zgrabnie wyprowadzić... ale wiem, że metoda życia zbiorowego nie może być na dłuższą metę oparta na fundamentalnym Oszustwie.

Dotyczy to nawet tak nowoczesnej i bezkonfliktowej z założenia partii, jak Partia O. Już nadchodzi ten smutny czas: "Sztandar wyprowadzić!"

Krzysztof Plechicki

PS Dla chcących się przekonać jaka jest obecnie (jak zawsze) potęga słowa - polecam nagranie dźwiękowe nt. "Bolka" (tylko kilka minut rozmowy) zamieszczone na świetnej - jak mi się wydaje - stronie edukacyjno-pokutniczej dla skruszonych hochsztaplerów: www.wyszkowski.eu

Autor publikacji
Archiwum ABCNET 2002-2010