W POLSCE SKANDAL ZA SKANDALEM A DYMISJI BRAK...CZYLI HONORU BRAK

Ostatnie doniesienia, że w najlepsze trwa szabrowanie terenów katastrofy pod Smoleńskiem nijak się mają do zapewnień "rządowych", że zrobiono wszystko celem zabezpieczenia miejsca. Minister Kopacz w sejmie wciskała tezę, że na 1 metr przekopano ziemie tragedii zapewniając, że wszystko zostało zabrane(może szukano tylko łusek). Minister Graś i Boni mówią, że różne elementy mogą "wypływać" z bagnistego terenu.

Zdaje się, że prawda zaczyna wypływać z tego bagna jakie nas otacza, że całe to śledztwo to fikcja. Śledczym nie jestem ale coś takiego by ludzie wynosili z katastrofy głowy państwa różne elementy, od proporca prezydenckiego po paszporty to urąga podstawowym normom prowadzonego śledztwa. Szkoda tylko, że operator "nie dmuchnął" czarnej skrzynki, którą sfilmował i poczekał z jej ujawnieniem do wyników śledztwa, by potem przekazać je międzynarodowej komisji bo myślę, że takowa powstanie.
A tak na marginesie to nawet amatorzy posiadają sprzęt (sondy jakie używają saperzy) który wyszukuje np. przedmioty metalowe i żałosne są te banalne tłumaczenia.

Odpowiedzialność?

Minister Kopacz już dawno powinna wylecieć za to co się dzieje w służbie zdrowia. Tak samo minister Klich (zawód psycholog), który doprowadził do patologii w silach zbrojnych dopuszczając do takich luk proceduralnych, że w jednej katastrofie ginie najwyższa generalicja. Nie zapominajmy też o innych członkach rządu jak v-ce premier Pawlak ze skandaliczna umową gazową (kiedy wie o wielkich złożach łupków kwarcowych), minister Sikorski za całą działalność na polu zagranicznym w tym słownictwo względem prezydenta L.Kaczyńskiego, nawet ci gdzieś tam schowani w tle jak minister transportu za kłamstwo autostradowe (tych dróg nie będzie na Euro 2012 a zapewniał), minister edukacji za rozwalanie szkolnictwa, minister finansów za zadłużanie i polityczne naciski na NBP (już ustawę chcą zmieniać, by wyciągnąć kasę).
Marszałek Komorowski za słownictwo ("jaki prezydent taki zamach"), za to, że chciał bez podstaw impeachment stosować po wyborach, za arogancje (w każdym "przemówieniu" wobec opozycji i nie tylko) i cały szereg dziwnych zdarzeń jakie miały miejsce przy parcelacji mienia wojskowego, zakupu aneksu do raportu WSI, sprawa Szeremietiewa itd. Ten pan "kandydat" obecnie cementuje układ w wojsku wywodzący się z dawnego systemu (gen. Cieniuch to przecież absolwent sowieckich szkół) a skandalem jest już zapowiedz tworzenia nowej ustawy "pod wiek generała" tak, by przyszły emeryt trochę porozkazywał (patrz mianował swoich) przez dalsze kilka lat. A przecież mamy zdolną kadrę młodych dowódców nie skażonych sowieckim szkolnictwem. Proszę wiec, by stworzono ustawę pod mój wiek abym np. pływał w dobrobycie...

Przyglądając się temu co w Polsce się wyprawia to na uwagę zasługuje też sytuacja w PKP. Niewiadomo czemu podzielono ten narodowy skarb (oczywiście wcześniej doprowadzając go do ruiny - kto za to odpowiada?) tak, że pojawiły się spółki i spółeczki - a to jedna od wagonu, druga od parowozu, trzecia co szybciej jedzie a czwarta ma tory lub trakcje, piąta sprzedaje bilety a szósta ma dworce.
Świetny pomysł i jaki tani - w każdej jest teraz prezes (sorry manager) który liczy ile zarobić (oczywiście prywatnie) na sprzedaży "udziałów". Szkoda tylko, że nikt nie zwrócił się do mnie bo może bym kupił jeden lub dwa semafory i kasowałbym za przejazd pod nimi - a jak by nie płacili to bym włączył czerwone światło i basta. Czekałbym na tych co zapłacą - z Niemiec, Francji, Chin a może z Rosji (chyba tutaj nie mógłbym dać czerwonego światła bo pewnie umowa zawierałaby klauzule, że ONI musza na różowym bo chodzi o pojednanie rosyjsko-niemieckie). Bo nasze pojednanie porównywalne jest do czterech liter zaczynających się na „D... z batem” (tyt. zaczerpnięty z Gazety Polskiej - odsyłam do czytania). Mógłbym też kupić windę, którą zjeżdzają górnicy do kopalni, albo wieże kontrolną lotów. Nie głupim i chyba najlepszym pomysłem byłoby zakupić klucze do archiwum rzeczy niejawnych.

Dzisiaj mamy "zielona wyspę" z całym dobytkiem którym straszono za rządów PiS-u. A to że zdrożeje żywność, paliwo będzie po 5 zł za 1 litr, że będzie krach na giełdzie i rynku, że przedsiębiorcy będą likwidować miejsca pracy itd. To straszenie wtedy to chyba była linia programowa PO bo dziś zgadza się to do joty.

Odświeżyć własnego ducha

Zalecam przestać oglądać TVN w różnych odmianach, Polsatu też oraz Superstacji która jest agendą Gazety Wyborczej (własność Agory) - tak dla odświeżenia własnego ducha, a przy okazji zobaczycie państwo, iż po za trudno dostępnym Trwam nie da się tv w ogóle oglądać (no może po za misją specjalną, programami Jana Pospieszalskiego i B. Wildsteina). W tv królują te same "autorytety" słusznie nazwane kiedyś "łże elity", aplikuje się nam fałszywe sondaże, pokazuje pana Komorowskiego na każdym kroku (niedługo będzie transmisja na żywo jak udał się do...) a Rada Etyki Mediów będzie się zastanawiała dlaczego transmisja nie pokazała "drugiej strony" tej poprawnej politycznie oczywiście, czemu będzie winny dziennikarz.

I tak na myśl mi przychodzi co by się działo w mediach gdyby PiS był przy władzy a samolot wypełniony byłby ekipą rządząca z komitetem honorowym p. Komorowskiego oraz gen. Jaruzelskim lecący na paradę wojskowa do Moskwy. Pewnie jak mawiał p. Komorowski w Malezji, by o tym pisano, w Niemczech zrobiono by bojkot używania kartofli a Sarkozy uczyłby się chodzenia na szczudłach, by nie być „małym prezydentem”.

Mam nadzieje, że kumple Niesiołowskiego, Czumy, Palikota itd. łącznie z lokalnymi "działaczami sobie - siakami". podczas najbliższych wyborów odejdą w zapomnienie tak jak Unia Wolności (dziś skupiona wokoło komitetu honorowego p. Komorowskiego), oraz skupieni przy SLD itp. lewicy (Millery, Olechowskie, Cimoszewicze) gdyż już najwyższy czas zacząć odbudowywać Polskę w całym tego słowa znaczeniu - Obywatelską Polskę. Naród nie zasługuje na taka poniewierkę, by uczciwy błąkał się na marginesie we własnym kraju lub "na zmywaku" w Londynie - a inni wyjeżdżali na Florydę grać w golfa.

Dość tego!

Autor publikacji
Archiwum ABCNET 2002-2010