KRZYSZTOF WYSZKOWSKI DEMASKUJE WAŁĘSĘ

Wiele osób nie mogących uwierzyć w szpiclowską przeszłość Lecha Wałęsy opiera tę niewiarę na przekonaniu, jakoby tej współpracy nie potwierdził żaden z byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Tak nie jest. Już w czasie procesu lustracyjnego część świadków zeznała, że Lech Wałęsa był konfidentem o pseudonimie „Bolek”. Obecnie proponuję Państwu wysłuchanie mojej rozmowy z byłym funkcjonariuszem SB, który przedstawia szczegóły tej współpracy. Przepraszam Państwa za marną jakość amatorskiego nagrania (dokonanego za wiedzą i zgodą rozmówcy) i sposób prowadzenia rozmowy. Gdy przeprowadzałem zapis nie przewidziałem, że po kilku latach ujawnię go w Internecie. Identyfikacja mojego rozmówcy jest łatwa dla osób wtajemniczonych (powołałem go na świadka), ale w chwili obecnej, przed rozpoczęciem procesu (13 maja b.r.), nie chcę go obciążać nękaniem przez dziennikarzy.

Archiwum ABCNET 2002-2010