2. DEKLARACJA 1990

POROZUMIENIE PONAD PODZIAŁAMI

DEKLARACJA 1990

1. Rok, który upłynął od ogłoszenia przez ppp pierwszego tekstu programowego, "Zasady i kierunki działania'" potwierdził trafność zawartej tam diagnozy: społeczeństwa polskiego nie zadowolił "ani poziom kompromisu z Magdalenki, ani niejawny sposób zawierania go, ani pozaprawny, niejasny status tego kompromisu, ani wreszcie jego podstawowa konsekwencja, jaką jest zamrożenie na czas dłuższy wyraźnie przejściowej sytuacji politycznej". Kwestionowaliśmy narzucone wówczas społeczeństwu zasady wyłaniania kandydata na prezydenta, wskazywaliśmy na konieczność uznania niedemokratycznie wybranego parlamentu za tymczasowy; widzieliśmy też zagrożenia związane z uzyskaną przy Okrągłym Stole koncesją na opozycyjność, która prowadziła do monopolu jednej grupy na wypowiadanie się w imieniu całego społeczeństwa. Ideologia Okrągłego Stołu ciąży negatywnie na rozwoju sytuacji w kraju, hamując proces zbliżania się do niepodległości i demokracji. Przemiany w bloku wschodnim zapoczątkowane przez Polskę zaszły w paru innych krajach znacznie dalej i mają tam głębszy charakter.

2. W ostatnim okresie sytuacja społeczno-polityczna w kraju nabiera znamion kryzysu. Postępujące obniżanie się poziomu życia, zapowiedź bezrobocia, a przy tym enigmatyczność programu zmian gospodarczych i ich powolność, ociężałość funkcjonującej wedle starych schematów administracji państwowej, połowiczność i tymczasowość wielu nowych rozstrzygnięć prawnych - wszystko to wyczerpuje kredyt zaufania i osłabia cierpliwość społeczeństwa. Nastrój rozczarowania wzmagają objawy walki w nowej elicie politycznej o osobiste pozycje i wpływy, którym nie towarzyszy precyzowanie alternatywnych rozwiązań polskich problemów. Odruch społecznego zniecierpliwienia może odwlec na długo moment powrotu Polski do cywilizowanego świata, dając przewagę siłom egalitarystycznej lewicy lub muzealnej, nacjonalistycznej prawicy.

3. Głównym źródłem trudności, jakie stoją na drodze politycznej i gospodarczej przebudowy Polski, jest właśnie swoisty kryzys jej władz, ujawniający się "i przede wszystkim w niedoborze odwagi, konsekwencji i sprawności działania w dziedzinie:

(a) sformułowania spójnego, przejrzystego i przekonującego programu przemian politycznych i gospodarczych, (b) dostosowania prac legislacyjnych do tego programu,

(c) usprawnienia i wyznaczenia właściwej roli administracji państwowej,

(d) zbudowania infrastruktury, która jest warunkiem wstępnym gospodarczego odrodzenia kraju,

(e) przeciwdziałania przejmowaniu starych schematów myślowych i organizacyjnych przez nowe instytucje i struktury życia społecznego.

4 (ad 3a). W odczuciu dość szerokich kręgów społeczeństwa program polityczny rządu jest nie w pełni ujawniony: porozumienia z Magdalenki kojarzą się z zatajonymi zobowiązaniami nowych władz wobec dawnego reżymu. Wydaje się wszakże, że program ten jest po prostu dalece niekompletny. Wskazują na to: (1) rozbieżności między wypowiedziami programowymi wielu wpływowych postaci życia politycznego (od klasycznej opcji liberalno-kapitalistycznej po lewicowo-socjaldemokratyczną lub bliżej nieokreśloną "trzecią drogę"); (2) odwlekanie konkretyzacji postulatów, które jako hasła programowe akceptują niemal wszyscy (eliminowanie nieefektywnych jednostek gospodarczych, prywatyzacja, wolny rynek kapitału i pracy, itp.); (3) brak zdecydowanej orientacji w polityce zagranicznej (slogan "powrotu do Europy" czy "Europy zjednoczonej" obok przejawów fobii antyniemieckiej, starego kompleksu "naturalnej" zależności Polski od Rosji lub anachronicznego izolacjonizmu w imię "niewyprzedawania Polski).

Jasne określenie wybranego przez władze modelu ustroju kraju i miejsca Polski we współczesnym świecie oraz rzetelne uzasadnienie tego wyboru jest wstępnym warunkiem utrzymania spokoju społecznego, a przy tym przełamania apatii społeczeństwa i zapewnienia efektywności działaniom podejmowanym przez władze. W szczególności opcja na rzecz modelu współczesnego państwa kapitalistycznego wymaga wyraźnego uświadomienia i pełnej akceptacji wszystkich jej konsekwencji.

5 (ad 3b). podstawową wadą działań legislacyjnych obecnych władz jest: (1) widoczne w nich dążenie do drobiazgowej regulacji wszystkich sfer życia społecznego, (2) niewłaściwa, bo nie uwzględniająca hierarchii potrzeb, kolejność przyjmowanych ustaw. Państwo prawa to państwo, w którym zasady prawne służą interesom społeczeństwa i obywateli, nie ograniczając ich aktywności. Zasady te muszą mieć charakter zakazów, nie zaś szczegółowych instrukcji działania; stwarzają dzięki temu przestrzeń praktycznej wolności, wyzwalając ludzką energię i inicjatywę. W warunkach systemu postkomunistycznego budowa takiego państwa wymaga przede wszystkim zastąpienia wielu ustaw i aktów prawnych niższego rzędu liberalnymi, minimalnymi ustaleniami prawnymi, które stałyby się katalizatorami przemian. Brak ustaleń tego rodzaju nie tylko opóźnia, lecz także trwale eliminuje wiele korzystnych możliwości (na przykład, skutecznie zniechęca potencjalnych inwestorów zagranicznych).

Pilnie potrzebne są akty prawne liberalizujące polską gospodarkę, sprzyjające jej restrukturyzacji, konkurencyjności i kompetentnemu zarządzaniu. W szczególności, jak najszybszego uregulowania ustawowego wymaga kwestia: (1) prywatyzacji, która powinna być aktem społecznie zaakceptowanym, lecz zarazem ekonomicznie skutecznym, gwarantującym odpowiedzialność za decyzje i właściwy management; (2) demonopolizacji, która urzeczywistniłaby pełną równość wszystkich podmiotów gospodarczych i zapobiegała odradzaniu się monopoli; (3) systemu podatkowego, który musi sprzyjać przedsiębiorczości, nie niszcząc małych organizmów gospodarczych; (4) ochrony środowiska, która zakłada obowiązek usuwania, w określonych terminach, źródeł zanieczyszczeń pod groźbą zakazu działalności przedsiębiorstwa-truciciela; (5) oddzielenia budżetów lokalnych od budżetu centralnego; (6) ubezpieczeń, które powinny być dobrowolne ponad absolutne minimum, co ograniczyłoby marnotrawienie przez budżet funduszów, przeznaczonych na emerytury, renty i ochronę zdrowia; (7) dotowania kultury i nauki za pośrednictwem odpowiednich fundacji i odpisów podatkowych, co sprzyjałoby konkurencyjności działań na tych polach i zapobiegło dalszemu trwonieniu dużych sum na przedsięwzięcia bezwartościowe przy zaniedbywaniu potrzeb elementarnych.

6 (ad 3c). Konieczne jest wprowadzenie w życie zasad zapewniających skuteczność, a przede wszystkim nieszkodliwość działań administracji państwowej, której zakres uprawnień powinien zostać radykalnie ograniczony, struktury uproszczone, a kryteria autorytetu i odpowiedzialności jasno określone. Zakłada to: (1) decentralizację decyzji i delegowanie uprawnień administracji centralnej do niższych szczebli; (2) zweryfikowanie kompetencji pracowników administracji państwowej i znaczne ograniczenie ich liczby; (3) wprowadzenie racjonalnego systemu szkolenia i rekrutacji nowych kadr; (4) zapewnienie możliwości prawnego egzekwowania przez odpowiednich urzędników i ciała administracyjne, (5) zakaz łączenia służby publicznej z działalnością gospodarczą.

7 (ad 3d). Uruchomienie procesu gospodarczej odbudowy kraju wymaga stworzenia jak najszybciej odpowiedniej infrastruktury technicznej i instytucjonalnej. Do pierwszoplanowych zadań rządu należy m.in. usprawnienie działania poczty i środków telekomunikacji, modernizacja transportu oraz rozbudowanie i unowocześnienie systemu bankowego wedle wzorów sprawdzonych w krajach zachodnich. Nie ma usprawiedliwienia dla faktu, że po prawie roku działania rządu i rocznych pracach legislacyjnych parlamentu kraj pozostaje pod tym względem w stanie odziedziczonym po komunizmie.

8 (ad 3e). W demokratycznym kraju spór o władzę powinien być sporem o realizację lepszego programu. W ramach powołanego w Polsce przed rokiem masowego, populistycznego ruchu Komitetów Obywatelskich sformułowanie alternatywnych programów okazało się niemożliwe; zablokował on także proces pluralizacji w skali ogólnospołecznej. Ten nowy monopol polityczny stanowi barierę dla postępów demokracji w Polsce.

Sposób, w jaki uformowana została obecna elita władzy - w istocie przez nominację - oddziałuje negatywnie na postawę obywateli: w świadomości społecznej odżywa podział "my i oni, związany z poczuciem, że od nas nic nie zależy. Wyraźnym tego przejawem jest malejąca aktywność polityczna młodego pokolenia. Hermetyzm niszczy etos Solidarności: jedność można budować tylko wokół konkurencyjnych programów, które powstają w spolaryzowanym politycznie społeczeństwie.

Wiele form życia publicznego w Polsce nosi piętno odziedziczonych po PRL schematów myślowych i organizacyjnych; sprzyja temu spolegliwy stosunek! nowych władz do starej nomenklatury i uparte "poprawianie" zastanych struktur, zamiast budowania nowych. Jaskrawym tego przykładem jest utrzymanie Komitetu do spraw RiTV, który łączy funkcje organu administracji państwowej i instytucji tworzącej programy radiowe i telewizyjne; rozwiązanie takie nie sprzyja obiektywnej, bezstronnej informacji i swobodzie publicznego wyrażania niezależnych opinii, która jest warunkiem kształtowania się odmiennych koncepcji politycznych.

Nowe struktury polityczne, gospodarcze i kulturalne nie mogą powstać wyłącznie mocą grupowej aktywności obywateli. Od państwa uważanego za własne oczekujemy systemu, który tylko parlament i rząd mogą zbudować w jego kształcie prawnym i technicznym. Dopiero w ramach takiego systemu aktywności obywateli pozwoli im realizować własne interesy i wspólne dobro w twórczych, nie destruktywnych konfliktach.

Deklarujemy naszą zgodę, ponad dzielącymi nas różnicami poglądów, na taki spór o polskie jutro.

Warszawa, 21 czerwca 1990 roku. POROZUMIENIE PONAD PODZIAŁAMI

Orientacja na prawo 1986-1992